Dzień 9 - Leje jak z cebra!
Wstaliśmy :-) Leje jak z cebra! Umyliśmy zęby, przebraliśmy koszulki, pościeliliśmy łóżka. Leje jak z cebra! Rozruszaliśmy żuchwy na śniadaniu. Leje jak z cebra!
Trening
Młodzi karatecy zapodawali nożyce w powietrzu, wycinali na dwie nogi, rozdawali „urakeny” w obie strony z obrotu i półobrotu oraz inne kosmiczne techniki znane z egzaminów na stopnie mistrzowskie. Jak nie teraz to kiedy? Leje jak z cebra! Okazuje się, że karatecy są stworzeni do tego typu zadań. Leje jak z cebra!
Kino letnie
W kinie dla naszych milusińskich „Jak wytresować smoka”. Część druga to dalsze przygody Czkawki i Szczerbatka z wyspy Berg, którzy stają do obrony wyspy przed dzikimi bestiami oraz tajemniczym Smoczym jeźdźcem. Leje jak z cebra! Później będziemy świadkami totalnego podstępu Julka, który wybuduje pewne osiedle w malutkiej wsi. Niektórym mieszkańcom architektura tego osiedla się nie spodoba. O tym co się tam wydarzyło przeczytacie w „Wannie z Kolumnadą” Filipa Springera.
Leje jak z cebra!
Leżymy na górnej macie. Karnety na seanse filmowe wykupione, każdy oczywiście musi leżeć w miejscu… dowolnym. Jeszcze tylko jakaś dziwna ankieta do wypełnienia. Pytania i odpowiedzi, które zakopiemy i wykopiemy za pięć lat. Taki list na przyszłość o przeszłości, brakuje tylko Martiego McFly i Dr Emmetta Browna. Ogólnie dzisiaj wiele się już nie wydarzy - czytaj nagłówek. Cicho gasną światła! Aha leje jak z cebra.