Obozy Letnie Karate 2017 - Relacje

Ostatecznie wszyscy wykonali swoje zadania w biegu patrolowym ciesząc się nowiutką…

Koniec już bliski. Jedni nie kryją smutku z powodu wyjazdu, inni z powodu tęsknoty do swoich rodziców. Dzieci…

Czas wykorzystać ręcznie zdobione flagi. Konkurencje zespołowe dla prawdziwych twardzieli. Zadania porównywalne do legendarnego testu sprawnościowego żołnierzy…

Teoretycznie nic się nie wydarzyło, no tylko jak się może nic nie wydarzyć. Jest pewne, że jesteśmy za półmetkiem naszego obozu. Jedni się cieszą, inni…

Grupy 13 osobowe, 36 godzin ciężkiej, często nadludzkiej pracy i oto jest,…

Na obozie obowiązuje totalna cisza w eterze i innych sferach nowoczesnego życia też :-) Sytuacje wyjątkowe takie jak…

Sensei to jest najlepszy dzień na obozie! To reakcja na zjawisko pogodowe zwane…

Kąpiemy się…

Przyjechali i od razu z wysokiego „C”. Wchodzi M. i mówi, że w domku znalazł w lodówce jakiś serek, a na stole…

Od rana gwar jak w ulu i permanentne pytania, mogę telefon, mogę na loda, kiedy jedziemy. Oczywiście wszyscy sprzątają, prasują i układają na symetrycznych stosikach…

Dzisiaj zawitało do nas słońce. Postanowiliśmy wykorzystać ten czas maksymalnie jak tylko można. Podzieliliśmy obozowiczów na grupy, tak aby każdy był…

Co się dzisiaj działo, głowa mała! Pogoda teoretycznie barowa, jednak w niczym to nie przeszkadzało. Zaraz, zaraz, ale po kolei!  Z samego rana zaginął sensei Remigiusz. Smutek trwał 13 nanosekund! Zastanawiacie się dlaczego tak długo? Odpowiedź jest prosta…

Dzień pierwszy czas zacząć! Czekamy na rozbawiony autobus :-)